Karmelizowane jabłka



Jakiś czas temu będąc na warsztatach przygotowane były te cudowne jabłuszka. Jako, że dostałam trochę jabłek, to nie zostało mi nic innego, niż przystąpić do słoiczkowania. Zimą będą jak znalazł. A kto wie, może znajdzie się dla nich miejsce w świątecznym pierniku?

Składniki:

  • Skórka i sok z dwóch pomarańczy
  • 1/2 kg cukru
  • 2 kg kwaśnych i twardych jabłek 
  • cynamon - opcjonalnie


  • Przygotowanie:
    Pomarańcze dokładnie umyć. Skórkę zetrzeć bezpośrednio do obszernego garnka lub dużej patelni. Wycisnąć sok. Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w kostkę. Dodać do pomarańczy i zasypać cukrem.


    Nie przejmujcie się jeśli jabłka zaczną Wam ciemnieć.  Hońka miała szare renety i stwierdziła, że się do tego nie nadają. Zbyt się rozpadają. Gdy tylko zaczną się smażyć/gotować z sokiem, to ich kolor się rozjaśni.



    Gotować na wolnym ogniu, aż jabłka staną się półprzeźroczyste, a sok zacznie gęstnieć (znaczy, że odparował wystarczająco, a cukier się rozpuścił). Powinno to zająć około 15 minut. Tuż po wyłączeniu grzania można dodać cynamonu.


    Jeszcze gorące przekładać do słoiczków i pasteryzować. Świetne jako konfitura lub dodatek do ciast i tortów. 

    12 komentarzy:

    1. Odpowiedzi
      1. I smakują równie bosko! Dzisiaj robię kolejną porcję,ale tym razem z nutą rozmarynu : )

        Usuń
    2. wyglądają bardzo smakowicie

      OdpowiedzUsuń
    3. Mam pytanie, czy pasteryzujemy te jabłuszka umieszczając słoiki w garnku z wodą i zagotowując, czy też wystarczy włożyć je do słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem i nakryć grubym ręcznikiem?
      Będę wdzięczna za podpowiedź :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja pasteryzowałam, tak jak napisałam. Gorące przekładałam do słoiczków. Zakręcona wstawić do garnka tak, aby woda nie sięgała nakrętki. Przy zakręcaniu zwrócić uwagę by obie powierzchnie były suche (zakrętka i słoik). Gotowałam, aż w środku zawrzało.

        Usuń
      2. Dziękuję, dzisiaj wieczorem ogarnę temat :D
        Magda

        Usuń
      3. Powodzenia! : ) Pochwal się efektami słoikowania : )

        Usuń
    4. Po miesiącu wracam do tego przepisu. Jabłka są pyszniutkie. Pokroilam je na cwiartki, a nie w kostke i sa super! Nie porozpadały się aż tak bardzo. Zastanawiam się, czy dobrze by sie skomponowały jako pokrycie na przykład sernika z cunamonem... hmm ☺ dziękuję za przepis ❤

      OdpowiedzUsuń
    5. Cieszy mnie to! Ja znów dostałam reklamówę szarych renet, więc będą w ciachane w kostki. Serniki zbyt mi nie wychodzą, zwykle mam kilka podejść, ale z takimi jabłkami może być smakowicie! Polecam się na przyszłość!

      OdpowiedzUsuń
    6. Ja inaczej robię jabłka w karmelu...podzielę sie przepisem. Na patelni roztapiam cukier na brązowy kolor. Dodaje obrane i pokrojone jabłka...smażę bez przykrycia do całkowitego wchłonięcia karmelu. Nie mieszam tylko potrząsam patelnią. Sa super do deserów, ciasta i herbaty.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. To bardzo podobna metoda. Dziękuję za przepis! Chętnie wypróbuję. Pozdrawiam

        Usuń

    Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.