Cynamonowe kamulce



Zaskakujące ciasteczka, których przygotowanie zajmuje dosłownie kilka chwil. Idealne na prezent świąteczny, podjadanie przy kawie/herbacie czy po prostu bezceremonialne wcinanie podwieczorkowe. Przed Wami sposób na Snickerdoodles - ciasteczka o tajemniczym pochodzeniu, a dokładniej, to nieznanym i nazwie wywołującej uśmiech na twarzy.

Składniki:
  • 250 g mąki 
  • 2 łyżeczki gałki muszkatałowej
  • 1 łyżeczka soli 
  • 130 g miękkiej margaryny 
  • 1 jajko 
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego* 
  • 2 łyżki drobnego cukru + łyżka cynamonu

Margaryna musi być koniecznie miękka, czyli mieć temperaturę pokojową, inaczej przy ubijaniu jej z cukrem nie wyjdzie nam puszysta masa. Czyli zaczynamy od ubicia margaryny z cukrem. Dodajemy następnie jajko i dalej ubijamy. Dosypujemy suche składniki i możemy już mieszać łyżką. Ciasto nie powinno się kleić, ale będzie mokre. Oddzielamy małe porcje i formujemy kulki w wielkości orzecha włoskiego. Obtoczyć w mieszance cukru z cynamonem, kłaść na papierze do pieczenia i przygnieść widelcem. Piec w temp. 180 stopni przez 15 minut, aż uzyskają złoty kolor. Studzić na kratce.

* By mieć prawdziwy ekstrakt waniliowy Honorietta zanurza w buteleczce spirytusu kilka lasek wanilii i chowa w szafce. Gdy alkohol przybiera barwę zanurzonej w nim wanilii oznacza to gotowość do użycia.

Omm nom nom...


2 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.