Ziemniaki duchesse



Wszyscy lubimy ziemniaki, prawda? I to chyba pod każdą postacią. Pierogi ruskie, puree, letnie młode ziemniaczki z kefirem czy zsiadłym mlekiem i koperkiem, czy odsmażane następnego dnia, jako talarki z patelni. A kto nie lubi frytek, chipsów czy chociażby placków ziemniaczanych. Na pewno nie jedna z wymienionych pozycji co jakiś czas gości w waszym codziennym menu. Można by się pokusić o stwierdzenie, że Polska ziemniakiem stoi. I bardzo dobrze. Nie mam nic przeciwko! Przed Wami kolejny sposób by odczarować obiadowe ziemniaki. Sposób, który powinien polubić nawet największy niejadek. 

Składniki:
1 kg ugotowanych ziemniaków
1 jajko i 1 żółtko
2-3 łyżki masła
mleko*
gałka muszkatołowa
sól, pieprz biały
suszona wędzona papryka



Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, póki co jak "zwykle". Odcedzamy i odstawiamy, by dobrze odparowały i ostygły. Następnie dodajemy przyprawy (poza papryką), wbijamy jajko i dodatkowe żółtko oraz masło i rozgniatamy wszystko tłuczkiem do ziemniaków lub najpierw przeciskamy ziemniaki przez praskę, a dopiero wtedy łączymy z jajkiem,masłem i przyprawami. Jeśli ziemniaki są zbyt suche (wszystko zależy jaki gatunek nam się trafi), to dodajemy mleko (po łyżce) i mieszamy, by uzyskać kremową konsystencję (bez widocznych grudek). Uważajmy, by nie przesadzić z ilością mleka, bo będzie nam trudno formować gwiazdki.

Na blaszkę wykładamy papier do pieczenia, a masę ziemniaczaną przekładamy do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie dużej gwiazdy, to jej właśnie ziemniaki duchesse zawdzięczają swój urok. Posypujemy nasze rozetki suszoną, wędzoną papryką (zwykła słodka też się nada, a dla fanów ostrych smaków i chilli będzie dobre).

Pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez 15-20 minut, aż się zarumienią.


2 komentarze:

  1. Pyszne! Jest to na pewno świetna alternatywa dla zwykłych ziemniaków. Dodatek do obiadu świetny! <3

    W wolnej chwili zapraszam na swojego bloga kulinarnego: http://bitasmietanka.blogspot.com/

    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.