Składniki na kurkowy zaklajszcz kopytkowy:
Gdy mało czasu na obiad, to warto sobie pomóc półproduktami. U Hońki, którą zdecydowanie pochłonęło letnie lenistwo, tym półproduktem są dzisiaj kopytka. Resztę niestety trzeba przygotować samemu. Ale jeśli ktoś woli samemu zrobić kluchawki, to przypominam przepis na kopytka ze szpinakiem, w których zieleninę można śmiało pominąć. Chociaż...szpinak też tu pasuje!
Grzyby oczyścić i osuszyć. Cebulę i boczek pokroić w kostkę. Na patelnię wrzucamy kolejno tymianek, boczek i cebulę. Czekamy aż się cebula zeszkli a boczek zrumieni, a wtedy dodajemy grzyby, które szybko tracą swój turgor. Na sam koniec wlewamy śmietankę i chwilę gotujemy, by ciecz trochę odparowała. Dorzucamy kopytka, by nam się podgrzały i już możemy podawać wygłodniałym paszczom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.